Podsumowanie weekendu na łomżyńskich drogach
W miniony weekend na drogach Łomży i powiatu doszło do jednego wypadku i 13 niegroźnych kolizji drogowych. Mundurowi zatrzymali też dwóch kierowców będących pod wpływem alkoholu, a kolejny odpowie przed sądem za kierowanie pojazdem pomimo decyzji o cofnięciu uprawnień. Zgodnie z nowymi przepisami jest to przestępstwo.
Funkcjonariusze z łomżyńskiej komendy patrolujący drogi powiatu łomżyńskiego zatrzymali dwóch kierujących pod wpływem alkoholu. Pierwszym był 48-latek kierujący hondą zatrzymany w sobotę do kontroli drogowej w Łomży. Po badaniu trzeźwości okazało się, że miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Drugi to 20-letni mieszkaniec gminy Łomża, który został zatrzymany przez policjantów drogówki w sobotę w jednej z miejscowości na drodze krajowej nr 61. Mężczyzna kierował oplem mając prawie 0,9 promila alkoholu w organizmie. Jak się okazało, obaj wsiedli za kierownicę pomimo braku uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi.
W sobotnie popołudnie miał też miejsce wypadek na skrzyżowaniu drogi wojewódzkiej nr 645 z drogą do miejscowości Bożenica. Tam jak się okazało pieszy prowadzący rower, najprawdopodobniej przechodząc przez skrzyżowanie (poza przejściem dla pieszych) wszedł wprost pod jadący z Nowogrodu do Łomży samochód. Kierujący mercedesem nie zdążył wyhamować i doszło do potrącenia. 80–letni pieszy trafił do szpitala, gdzie pozostał na obserwacji. Po badaniu trzeźwości okazało się, że 29–latek z mercedesa był trzeźwy a pieszy miał ponad 1,2 promila alkoholu w organizmie.
Tego samego dnia, mundurowi zatrzymali też do kontroli drogowej 27–letniego mężczyznę, który jak się okazało odpowie przed sądem za kierowanie pojazdem pomimo wydanej decyzji o cofnięciu uprawnień. Zgodnie z nowymi – obowiązującymi od maja tego roku - przepisami jest to przestępstwo.
Łomżyńscy mundurowi w weekend wyjeżdżali też do 13 niegroźnych kolizji drogowych. Najczęstszą przyczyną zaistniałych zdarzeń było niezachowanie bezpiecznej odległości pomiędzy pojazdami