OBYWATELSKIE UJĘCIE PIJANEGO KIEROWCY
Wczoraj późnym popołudniem, mieszkaniec Łomży uniemożliwił dalszą jazdę pijanemu kierowcy. 64-latek następnie trafił w ręce policjantów. Okazało się, że miał blisko promil alkoholu w organizmie. Za to przestępstwo grozi kara do 2 lata pozbawienia wolności. Niewątpliwie, godna pochwały postawa obywatelska zapobiegła potencjalnemu nieszczęściu.
Wczoraj, po 19. dyżurny łomzyńskiej jednostki Policji otrzymał sygnał o obywatelskim ujęciu nietrzeźwego kierowcy. We wskazane miejsce niezwłocznie został wysłany patrol ruchu drogowego. Okazało się, że zgłaszający na jednym z parkingów w centrum miasta zauważył mężczyznę pijacego alkohol. Po opróżnieniu butelki mocnego trunku, wsiadł do auta i ruszył. Świadek zareagował błyskawicznie. Podbiegł do samochodu, otworzył drzwi i wyjął kluczyki ze stacyjki. Funkcjonariusze, tuż przy zatrzymanym pojeździe znaleźli pustą 100 ml buteleczkę po alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że kierowca peugeota miał blisko promil alkoholu w organizmie. Zatrzymany 64 - latek natychmiast stracił prawo jazdy. Za kierownie w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Niewątpliwie, godna pochwały, postawa 37 - latka zapobiegła potencjalnemu nieszczęściu.
Policjanci przypominają, że każdy nietrzeźwy kierujący, to potencjalny sprawca ludzkiego nieszczęścia. Mundurowi apelują o rozsądek na drodze, przestrzeganie przepisów ruchu drogowego oraz o ograniczone zaufanie względem innych uczestników ruchu drogowego.