NIETRZEŹWA NIEDZIELA
Tylko w niedzielę łomżyńscy policjanci zatrzymali czterech nieodpowiedzialnych kierowców. Jeden z nich uderzył w ogrodzenie, a kolejny ,,zaparkował” blokując całą drogę. Zgodnie z kodeksem karnym za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat pozbawienia wolności.
Pierwszy z nieodpowiedzialnych kierowców wpadł tuż po północy w centrum Łomży. Mundurowi otrzymali zgłoszenie, że kierowca audi uderzył w ogrodzenie. Szybko wyszedł na jaw powód tej kolizji. Policjanci z drogówki w trakcie rozmowy z 59-latkiem wyczuli od niego alkohol. Badanie alkomatem wykazało, że miał on ponad 1,7 promila alkoholu w organizmie.
Drugi nietrzeźwy kierowca wpadł po 4 rano. Policjanci z patrolówki na osiedlu południe zatrzymali do kontroli forda. Styl jazdy wskazywał, że kierowca może być pod wpływem alkoholu. Przypuszczenia mundurowych potwierdziły się. Badanie alkomatem wykazało, że 24-latek ma blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Kolejny nieodpowiedzialny kierowca wpadł tuż przed 6 w gminie Wizna. Policjanci otrzymali zgłoszenie o zaparkowanym renault na środku jezdni i śpiącym tuż obok mężczyźnie. Badanie alkomatem wykazało, że 29-latek miał blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Ostatni z nietrzeźwych kierowców wpadł w ręce funkcjonariuszy po 19. W tym przypadku czujnością wykazał się mieszkaniec Łomży. Zgłaszający podejrzewał, że kierowca citroena jest nietrzeźwy i powiadomił Policję. Dodał również na jaką stację paliw w mieście pojechał samochód. Funkcjonariusze zauważyli citroena i wsiadającego do niego mężczyznę. Badanie alkomatem wykazało, że 56-latek miał ponad 1,5 promila alkoholu. Wszyscy kierowcy stracili prawa jazdy.
Zgodnie z kodeksem karnym za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat pozbawienia wolności.