Informacje

Spadł z motocykla - był pijany

Data publikacji 25.03.2024

Pamiętajmy, że siadając za kierownicę po alkoholu narażamy na niebezpieczeństwo nie tylko siebie, ale i innych uczestników ruchu drogowego. W sobotę takim nieodpowiedzialnym zachowaniem wykazał się 50-latek, który był tak pijany, że spadł z motocykla. Jest to też kolejny przypadek, kiedy policjanci zastosowali procedurę konfiskaty pojazdu.

Mimo ciągłych apeli, niektórzy nadal decydują się kierować pojazdem będąc pod wpływem alkoholu. W sobotę, tuż przed 16.00 dyżurny łomżyńskiej policji otrzymał zgłoszenie, że w Miastkowie świadkowie "trzymają nietrzeźwego mężczyznę". Gdy funkcjonariusze ruchu drogowego dojechali na miejsce zastali tam trzech mężczyzn trzymających słaniającego się na nogach motocyklistę. Z ich relacji wynikało, że mężczyzna jadąc w kierunku Zaruzia w pewnym momencie stracił panowanie nad jednośladem, wywrócił pojazd, a sam wpadł do przydrożnego rowu. Świadkowie pobiegli sprawdzić co się stało i wtedy wyczuli od niego silną woń alkoholu. Jego stan potwierdziły badania alkomatem wykonane przez policjantów, które wykazały u niego prawie 2,3 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzną okazał się 50-letni mieszkaniec powiatu łomżyńskiego. 50-latek od razu stracił prawo jazdy, straci również motocykl. Jest to już drugi przypadek w naszym rejonie, gdzie policjanci konfiskują pojazd za jazdę pod wpływem alkoholu.

Za przestępstwo, którego się dopuścił grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.

Policjanci apelują o rozsądek do kierowców oraz stanowczą reakcję, gdy ktoś zamierza kierować będąc pod wpływem alkoholu. Tego typu nieodpowiedzialne zachowanie może skończyć się ludzką tragedią.

Powrót na górę strony