Informacje

NIELETNI URZĄDZILI SOBIE NOCNĄ PRZEJAŻDŻKĘ

Data publikacji 26.03.2024

Nie zatrzymał się do kontroli, jechał bez uprawnień, był pod wpływem "kradzionego" alkoholu ... jakby tego było mało doprowadził do kolizji drogowej. Tak wczorajszej nocy 16-letni łomżanin przewiózł po mieście swoich znajomych. Teraz za popełnione przestępstwa i wykroczenia odpowie przed sądem rodzinnym i nieletnich.

Wczoraj wieczorem, policjanci z łomżyńskiej drogówki na ulicy Piłsudskiego zauważyli kierującego oplem bez wymaganych prawem świateł mijania. Postanowili zatrzymać pojazd do kontroli. Jednak pomimo dawanych przez mundurowych sygnałów świetlnych i dźwiękowych kierujący oplem nie zatrzymał się. Zaczął przyśpieszać i klucząc osiedlowymi uliczkami oddalał się. Mundurowi cały czas kontynuowali pościg, dając też znać o zaistniałej sytuacji innym patrolom. Kierujący oplem nadal lekceważył znaki policjantów nawołujące do zatrzymania się i coraz szybciej jechał dalej. Wyjeżdżając z ulicy Meblowej stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w barierki ochronne. Wtedy auto zatrzymało się i wybiegło z niego czworo młodych ludzi. Zaczęli uciekać, każdy w innym kierunku. Policjanci bardzo szybko zatrzymali kierującego i jedną z jego koleżanek. Po chwili w towarzystwie drugiego patrolu dołączyła do nich kolejna uciekinierka. Jak się okazało wszyscy byli nieletni. Autem kierował 16-latek, a pasażerami były dwie 15-latki. Już w obecności rodziców nieletni zostali przebadani na zawartość alkoholu. 16-latek kierujący oplem wydmuchał 0,7 promila alkoholu w organizmie. Jego koleżanki były trzeźwe. Podczas dalszych czynności okazało się też, że chłopak nie ma uprawnień do kierowania, a auto zabrał bez wiedzy i zgody swoich rodziców. Policjanci ustalili też, że był razem z nimi jeszcze jeden kolega dobrze znany mundurowym z wcześniejszych interwencji. Z policyjnej bazy danych wynikało, że 16-latek od tygodnia jest na niepowrocie z ośrodka opiekuńczo - wychowawczego. Łomżyńscy kryminalni nadal ustalają jego miejsce przebywania. W toku postępowania wyszło, że to on wspólnie z kierowcą mieli ukraść alkohol, który spożywali. Teraz wszyscy za swoje postępowanie odpowiedzą przed sądem rodzinnym i nieletnich.

 

 

 

Powrót na górę strony